Powód, spółka z o.o., wykonał roboty budowlane na podstawie czterech umów, obejmujących instalacje wodno-kanalizacyjne, gazowe i odwodnieniowe. Pozwany zatrzymywał część wynagrodzenia jako zabezpieczenie, uzależniając jego zwrot od spełnienia określonych warunków, takich jak usunięcie wad. Powstały spory dotyczące odbioru robót, istotności wad oraz potrącenia kar umownych.
Omawiana sprawa dotyczyła umów o roboty budowlane, w ramach których wykonawca realizował m.in. instalacje wodne, kanalizacyjne i gazowe w kompleksach komercyjnych oraz hotelowych. Powstał spór dotyczący zatrzymanych kaucji zabezpieczających oraz kar umownych nałożonych przez inwestora. Inwestor zarzucał wykonawcy zwłokę w realizacji prac oraz nieszczelności instalacji skutkujące szkodami.
W toku sprawy wykonawca wykazał, że część opóźnień wynikała z winy inwestora, np. w związku z brakiem projektów lub zmianami w trakcie realizacji robót. Wykonawca udowodnił również, że wady były drobne i nie uniemożliwiały użytkowania obiektu.